piątek, 14 sierpnia 2015

♥19 Aktualna pielęgnacja włosów (2)

Cześć!
Dzisiaj przychodzę do was z postem typowo włosowym. Jak każda włosomaniaczka bardzo skupiam się na pielęgnacji  moich kosmyków. Dlatego próbuję różnych kosmetyków i sprawdzam, które z nich działają najlepiej. W ostatnim czasie wypróbowałam kilka nowości i postanowiłam podzielić się z wami moimi wrażeniami.
Wakacje to czas, kiedy moje włosy są darzone szczególną miłością i uwagą.Staram się ochraniać je przed promieniami słonecznymi, chlorowaną wodą. Jeżeli chodzi o kąpiele w basenie, wystarczy wysoko związać włosy i ich nie zamaczać. Słońce to o wiele gorszy przeciwnik. Tutaj pomocne są oleje. I to one sa moimi wakacyjnymi sprzymierzeńcami, a zarazem podstawą pielęgnacji.  




W ostatnim czasie najchętniej używam oleju kokosowego i oliwy z oliwek. Pierwsze wrażenia po użyciu oleju kokosowego możecie zobaczyć tutaj- klik. Po ponad 2 tygodniach nadal jestem w nim zakochana i używam go nie tylko do olejowania, ale także do zabezpieczania końcówek. Oliwa z oliwek jest moim pierwszym olejem, który odważyłam się nałożyć na włosy i również bardzo go lubię. Niestety, jeśli źle go zmyję bardzo obciąża mi włosy. Kiedy olejuję włosy na noc, po przebudzeniu nakładam na nie maskę z Alterry z Granatem i Aloesem. Jeżeli chodzi o mycie moich włosów, używam trzech szamponów. Pierwszym, a zarazem ulubionym jest szampon pokrzywowy z Farmony. Odkąd pamiętam mam problem z przetłuszczającymi się włosami. Ten kosmetyk sprawił, że włosy po 3 dniach od ostatniego mycia są w przyzwoitym stanie i mogę nawet pokazać się innym ludziom :) Szampon, którym zachwycają się prawie wszystkie włosomaniaczki, w moim przypadku wielkim hitem się nie okazał. Mowa tu o Babydream. Kiedy używam go na skórę głowy, mam problem z jego dokładnym wypłukaniem. Dlatego najczęściej stosuję go w duecie z innymi produktami. Nowością na mojej półce jest wypatrzony w Biedronce szampon do włosów farbowanym Romantic Professional. Za 950 ml zapłaciłam niecałe 8 zł, a w składzie olej makadamia znajduję się dosyć wysoko. Jestem z niego naprawdę zadowolona. Włosy są po nim miękkie i się nie puszą. Ja niestety na składach się nie znam ale jeśli ktoś potrafi rozszyfrować to co się w nich znajduję to tak on wygląda :





Do ostatniego płukania używam płukanki pokrzywowej. Ma ona za zadanie odżywić i przyciemnić nasze włosy. Do tej pory nie zauważyłam przyciemnienia, a ponieważ zależy mi na takim naturalnym przyciemnieniu, mam zamiar wypróbować płukankę kawową. Kiedy moje włosy wysychają naturalnie, aplikuję na nie olejek arganowy Bioelixire lub olej kokosowy. Gdy są już suche spryskuję je odżywką normalizującą w sprayu normalizującą firmy Farmona. Ostatnio próbowałam także kremowania włosów, ale nie zauważyłam efektu wow. Być może było to spowodowane kosmetykiem, którego użyłam. Było to masło do ciała z serii Tutti Frutti firmy Farmona. Mam nadzieję, że będę miała okazję spróbować masła do ciała z Isany, które jest bardzo chwalone.
Objętość kucyka: 9 cm 


Na koniec mała przypadkowa twórczość kuzynki. Do zobaczenia!


instagram: annonimowa 

9 komentarzy:

  1. ciekawy post ;))

    http://nevergiveupp12.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Wypatrzyłam na obrazku kosmetyk od Tutti Frutti! Kocham je:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również bardzo lubię, a chyba najbardziej peeling :)

      Usuń
  3. Moim także ulubionym szamponem jest ten z Farmony :D

    http://rules-are-boring.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny post :) Ja do włosów bardzo lubię używać szamponów dla dzieci ;)
    Pozdrawiam! :D
    http://gabissxv.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Trochę dużo tych kosmetyków, widać, że dbasz o swoje włosy! :D Super post :)

    http://seethelifeofthisbetterparties.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny wpis, muszę przetestować ten szampon z Biedronki :)

    MonyikaFashion >klik<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę warto, za taką cenę, aż żal nie wypróbować ☺

      Usuń
  7. Wypróbuję! super post ;)
    http://zapiski-nastolatki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń