♥2 Po feriach ;[

Siedzę sobie i piję herbatkę. Jestem smutna, bo dzisiaj zakończyły się moje ferie. Nie zaliczę ich do złych, ale do idealnych też nie. Dużo nauki, mniej znajomych, z dala od domku. W teorii, bo w praktyce, byłam za płotem, u babci. Tyle, że w tamtym domku jeszcze nie mieszkam. I raczej szybko nie zamieszkam, choć jest gotowy. Tylko meble kupić. Ale przez pracę taty tkwię tu jeszcze przez co najmniej dwa lata. Dzisiaj uczyłam się wiersza na konkurs recytatorski i jakoś leci. Herbatka się skończyła. Nie mam jakiś niestworzonych rzeczy do opisania. Takie, zwykłe ferie. Ale pochwalę się moim obrazeczkiem od najukochańszej przyjaciółki świata. Jest meega zdolna. Kiedyś tam wstawię nagranie. Wspólne nagranie piosenki Unconditionally. Link do ising - klik

// Annonimowa